Reklama

wtorek, 31 lipiec 2012 22:08

Kościół parafialny pw. św. Katarzyny w Wolbromiu

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Kościół parafialny pw. św. Katarzyny w Wolbromiu


Trochę historii
Kościół parafialny pw. św. Katarzyny istniał niemal od samego początku lokacji miasta. Pierwszym dokumentem potwierdzającym istnienie w Wolbromiu kościoła jest wzmianka z rejestru świętopietrza z roku 1346. Zapiski z tego okresu mówią też o plebanie Wojciechu. Dokumenty z 1460 roku wspominają o budowie najstarszych wolbromskich organów, które miał wykonać organmistrz z Krakowa, Szymon. Przynajmniej przez pierwsze 100-lecie istnienia świątynia zbudowana była z drewna. Murowany budynek kościoła wzniesiono w połowie XVI wieku, o czym świadczy wizytacja biskupa Radziwiłła w 1590, która stwierdza już murowany budynek świątyni. Piękną i bardzo ważną kartę zapisali w historii naszego kościoła kanonicy regularni laterańscy. Kapituła generalna tego zakonu z 1631 roku jednogłośnie zatwierdziła projekt otwarcia placówki w Wolbromiu.

Osadzenie kanoników regularnych laterańskich w naszym mieście było szczęśliwym zrządzeniem Bożym, ponieważ ówczesny proboszcz Jan Gaudenty Wolbromski nie był w stanie utrzymać wikarego. Zmartwiony tym faktem proboszcz w Dzierążni, oficjał krakowski, potomek zasadźców Wolbromia - ks. Marcin Wolbram wystąpił do bpa Marcina Szyszkowskiego z prośbą o obsadzenia wolbromskiej parafii kanonikami regularnymi z kościoła Bożego Ciała w Krakowie. Po przedstawieniu tej sprawy przez bpa Szyszkowskiego królowi Zygmuntowi III, jako kolatorowi kościoła, król w lutym 1628 roku wyraził na to zgodę. Wspomniany ks. Marcin Wolbram nabył na utrzymanie kościoła i klasztoru za kwotę 16000 złotych polskich dobra Sokolinę i Stropieszyn. W kwietniu 1633 roku kardynał Jan Olbracht zniósł świeckie probostwo w Wolbromiu i oddał je pod zarząd kanonikom regularnym. W tym roku do Wolbromia przybywa dwóch pierwszych zakonników. Dokonują oni budowy klasztoru oraz przebudowy kościoła w latach 1645-1664. Stary kościół otoczono nowymi murami, a później go burzono. W wyniku takiej przebudowy, fundamenty starej świątyni mieszczą się w środku obecnej. Oprócz prac budowlanych kanonikom regularnym zawdzięczamy piękne, do dziś zachowane ołtarze: główny i dwa boczne. W 1672 roku zainicjowano prace mające na celu poszerzenie korpusu kościoła. Zakończyły się one około 1692 roku. Umowa z 1680 roku między organmistrzem krakowskim Bartłomiejem Juszkowiczem, a ówczesnym prepozytem Janem Brodawskim, mówi o budowie organów w świątyni. 27 września 1692 roku biskup Stanisław Szembek dokonał konsekracji przebudowanej świątyni. W dokumentach kanoników regularnych laterańskich odnajdujemy jeszcze informację o przeprowadzonej w wolbromskim klasztorze kapitule generalnej tego zakonu w 1710 roku. Wizytacje z lat 1753-1785 ujawniają zły stan techniczny kościoła i klasztoru. Jak zanotował wizytator, ks. Maciej Karwat mury klasztoru miały być tak popękane, że zakonnicy w nim nie mieszkali, a sklepienie kościoła miało być uszkodzone do tego stopnia, że z obawą odprawiano nabożeństwo, aby sufit nie gruchnął na księdza i na lud będący na nabożeństwie. Wizytator wspomina też o fatalnej sytuacji finansowej klasztoru. Dopiero w 1785 rozpoczęto remont, który trwał do 1792 roku. Następne remonty kościoła podjęto w 1801 i 1867 roku. W 1838 roku, ksiądz Franciszek Oprządkiewicz ponownie umieścił szkołę w domu kościelnym, która wcześniej znajdowała się w domach wynajmowanych od mieszczan. W 1864 roku władze carskie karzą wolbromskich zakonników za działalność patriotyczną - dokonują kasaty klasztoru. Ówczesny wolbromski prepozyt (jak również generalny), Jan Grzesiewicz przenosi się do klasztoru na Jasną Górę. Niestety zabiera on ze sobą wszystkie dokumenty, które po jego śmierci zaginęły. W XIX wieku kościół otrzymuje cztery nowe ołtarze, ambonę, balustradę chóru oraz ławki - są to dzieła olkuskiego rzeźbiarza, Pawła Turbasa. Na początku XX wieku z okazji 50-letniego jubileuszu ogłoszenia dogmatu Niepokalanego Poczęcia w obejściu kościoła została ustawiona figura Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Podczas I wojny światowej, pomimo przesuwających przez ten teren frontów i zaciekłych walk, kościół zbytnio nie ucierpiał. W latach 1936-37 z inicjatywy ówczesnego proboszcza ks. Józefa Chwistka dobudowano wg projektu Zygmunta Gawlika z Krakowa do bryły kościoła nawę boczną (południową) oraz kaplicę symetryczną do zakrystii zwaną "Kaplicą Pojednania". Front kościoła pierwotnie miała zdobić wieża o wysokości 51,9 m, aby wyróżniać go spośród małomiasteczkowych kamieniczek, ale wybuch II wojny światowej przeszkodził w tych planach. II wojna również nie poczyniła większych zniszczeń w budynku kościoła. Okres komunizmu to trudne czasy dla polskiego Kościoła. W latach 50-tych dwóch wolbromskich księży: ks. dr Piotr Oborski i ks. Zbigniew Gadomski zostali aresztowani przez ówczesne władze, a po pokazowym procesie osadzeni w więzieniu. Rok 1978 to okres renowacji złoceń na ołtarzach.

Wygląd kościoła
Wolbromski kościół wykonany w stylu barokowym ma budowę nawową.. Najstarszą częścią kościoła jest nawa główna oraz prezbiterium. Stara Kaplica oraz zakrystia wraz z umieszczonym nad nią oratorium pochodzi z XVII wieku. Najnowszą częścią świątyni jest Nowa Kaplica wraz z Kaplicą Pojednania, dobudowana w latach 30-tych XX wieku. Kościół wyróżnia dwudzielna zakrystia. Mury kościoła (jak i plebanii) wzniesione są z kamienia scalonego wapnem i mają nawet do 1,5 metra grubości.
Główne drzwi do kościoła zdobi portal z 1894 roku. Same drzwi pochodzą z XIX wieku i przedstawiają świętych Piotra i Pawła. W wolbromskim kościele w sumie możemy się spotkać z trzema zestawieniami tych świętych. Przy głównych wrotach kościelnych, po obu ich stronach znajdują się również pomniki (epitafia) wmurowane w ścianę: 1797 i 1803 roku, niestety dziś mało czytelne.

Co zobaczymy wewnątrz?
W absydzie prezbiterium znajduję się barokowy ołtarz z połowy XVII wieku. W centralnej części (w predelli) umieszczono obraz ukrzyżowanego Chrystusa. Na tym ołtarzu dwukrotnie przedstawiono główną patronkę kościoła - św. Katarzynę Aleksandryjską. Ciekawostką jest, że w ścianie za ołtarzem znajduje się gotyckie tabernakulum. Po obu stronach ołtarza są tablice epitafijne, z prawej - ks. Marcina Wolbrama (fundatora klasztoru), z lewej - Jana Gaudentego (ostatniego świeckiego proboszcza, przed kanonikami). Oboje pochowani w kryptach pod kościołem. Przed ołtarzem głównym tradycyjnie umieszczona jest wieczna lampa, symbolizująca obecność Najświętszego Sakramentu. Owa lampa została wykonana z mosiądzu w XIX wieku. XIX-wieczne drzwi do zakrystii przedstawiające świętych Piotra i Pawła zdobi portal wykonany w XVI wieku z jasnego piaskowca. Po obu stronach prezbiterium znajdują się późnogotyckie stalle z XVI i cześć pochodząca z XIX wieku. Na posadzce prezbiterium znajdują się drzwi prowadzące do podziemi świątyni. Na północnej ścianie prezbiterium zaskakuje tajemnicze okno. Owe okno, to okno od byłego oratorium zakonnego, dziś pełniące funkcję skarbczyka. Prezbiterium od nawy głównej tradycyjnie oddziela łuk tęczowy. Pod łukiem obraz przedstawiający nieznanych świętych. Sklepienie prezbiterium jest pozorne, wykonane z drewna.
W nawie głównej uwagę zwracają dwa ołtarze z czasów kanoników. Lewy poświęcony Matce Boskiej Różańcowej, a w nim obraz Matki Boskiej niegdyś uważany za cudowny. Ciekawostką jest, że w tym ołtarzu znajduje się trzecie już tabernakulum w świątyni. Ołtarz prawy jest poświęcony św. Annie. Na północnej ścianie zawieszona XIX -wieczna ambona wykonana przez Pawła Turbasa, który jest również wykonawcą chóru.

Zwiedzając kaplice
W Starej Kaplicy (północnej) zobaczyć można dwa neobarokowe ołtarze Turbasa: pierwszy poświęcony Chrystusowi Zmartwychwstałemu, w którym niegdyś znajdował się Grób Pański oraz drugi poświęcony św. Antoniemu z Padwy, który ukazany jest wraz z Dzieciątkiem Jezus na obrazie w retabulum. Przy ścianie północnej, obok jednego z okien znajduje się XIX-wieczna figura św. Michała Archanioła - zwycięzcy nad szatanem. Na uwagę zasługują również sufitowe polichromie z XVIII wieku, odkryte podczas remontu. W trzech XX-wiecznych żyrandolach umieszczone są Polskie Orzełki z czasów 20-lecia międzywojennego.
W Nowej Kaplicy uwagę przykuwa ołtarz Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, a w zachodniej części nawy epitafia: Maksymiliana Nowakowskiego, Jana Nowakowskiego (oba niegdyś w prezbiterium), ks. Józefa Chwistka oraz ks. dr Piotra Oborskiego i ks. Zbigniewa Gadomskiego.
W Kaplicy Pojednania zobaczymy ołtarz Turbasa, wykonany w jaśniejszej kompozycji niż pozostałe ołtarze, przedstawiający na płaskorzeźbie Serce Jezusowe. Dłuta tego artysty są również ławki i konfesjonały. Po lewej stronie ołtarza stoi jeden z najcenniejszych eksponatów tutejszego kościoła: barokowa chrzcielnica z XVII wieku, wykonana z chęcińskiego marmuru (tak samo jak posadzka kościoła). Malowidła na ścianach i na tzn. niebiańskim suficie pochodzą z lat 80-tych XX wieku. W Kaplicy znajduję się również obraz Miłosierdzia Bożego, a pod nim relikwia św. Siostry Faustyny.
Opracowanie: Konrad Kołodziejczyk - LO Wolbrom, kl. II b

Wojciech Szota

Redaktor Naczelny Wieści Wolbromskich