Reklama

wtorek, 28 luty 2023 14:57

Charytatywny bal miechowskiego HOSPICJUM Wyróżniony

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
|||||| ||||||

 

Znamienici goście, uginające się pod ciężarem jedzenia stoły i roztańczone pary to tylko kilka obrazków, które nieodłącznie kojarzą nam się ze słowem „bal”. Na tegorocznym charytatywnym balu zorganizowanym przez miechowskie hospicjum mogliśmy oglądać wszystkie wymienione sceny, a nawet wiele więcej.

 

VIII Charytatywny Bal dla miechowskiego hospicjum odbył się 18 lutego. Jest to pierwsza edycja po 3-letniej przerwie spowodowanej w głównej mierze pandemią wirusa COVID-19. Ideą tego wydarzenia jest zebranie środków na pomoc pacjentom miechowskiego hospicjum, którzy wymagają stałej opieki.

Całość wydarzenia mogła się odbyć dzięki uprzejmości i zaangażowaniu w szeroko rozumianą pomoc przy organizacji balu wielu osób prywatnych oraz instytucji publicznych z Miechowa, jego okolic i nie tylko (pomoc w organizacji popłynęła także m.in.: z Kielc). Bardzo ważną osobą był niewątpliwie Krzysztof Sobota, który udostępnił organizatorom swój lokal – Restaurację „Planeta” w Charsznicy. Wśród przybyłych na bal pojawiły się osoby nieodłącznie kojarzące się z miechowskim hospicjum. Wśród nich znaleźli się m.in: burmistrz Gminy i Miasta Miechowa Dariusz Marczewski z małżonką, wiceburmistrz Andrzej Banaśkiewicz z małżonką, proboszcz Parafii Grobu Bożego w Miechowie ks. Franciszek Siarek czy dyrektor Caritas Diecezji Kieleckiej ks. Stanisław Słowik. Nie zabrakło również pracowników hospicjum, którzy byli jednocześnie głównymi inicjatorami akcji: dyrektora Zespołu Placówek Opiekuńczo Leczniczych Caritas w Miechowie ks. Zbigniewa Wójcika, kierownik miechowskiego hospicjum s. Benedykty Majzner oraz koordynatora wolontariatu hospicyjnego Kacpra Idzika. Oprawę muzyczną dla bawiących się zapewnił natomiast niezawodny zespół „Ekwador”.

 

Na gości czekało wiele atrakcji

 

Bal rozpoczął się tradycyjnym tańcem wykonywanym przy tego typu okazjach – polonezem. Dużym pozytywnym zaskoczeniem był specjalnie przygotowany na tę okazję pieczony dzik. Około północy zebrani mogli także dodatkowo wesprzeć hospicjum dobrowolną kwotą pieniężną przy okazji tzw. Walca Kotylionowego. Cała zebrana tego dnia kwota (36.325 zł) zostanie rozdysponowana na bieżące potrzeby hospicjum.

Ks. Zbigniew Wójcik przyznał, że bal cieszył się dużym zainteresowaniem ze strony zebranych. Podkreślił, iż widoczne i odczuwalne było zadowolenie ze wznowienia tej inicjatywy. Był to dla niego nad wyraz piękny widok, zważywszy na wątpliwości, jakie przychodziły w trakcie organizacji pierwszego od 3 lat Balu Charytatywnego. Możemy zatem być pewni, że w przyszłym roku bal na rzecz miechowskiego hospicjum również zostanie zorganizowany.

Ks. Zbigniew skierował kilka słów do osób, które w balu uczestniczyły oraz do tych, którzy być może będą chcieli uczestniczyć w przyszłych edycjach: - Do tych, którzy byli na tym balu, a tym samym wsparli naszą ideę hospicyjną, chciałbym wyrazić słowa wdzięczności za to, że zechcieli być z nami i bawić się. Myślę, że obecność na tym balu była możliwością spotkania się, czy też poznania nowych osób. Dla mnie też ważna była możliwość przebywania z tymi osobami. Tych, którzy wahali się, zachęcam do tego, aby w przyszłym roku, jeżeli bal będzie organizowany, przyszli i zobaczyli, jak on wygląda. Na pewno nie będą żałować tego, że zdecydują się przyjść i bawić razem z nami, a przy okazji wesprzeć nasze miechowskie hospicjum.

Organizatorzy bardzo dziękują Uczestnikom, Darczyńcom i Panu Krzysztofowi Sobocie – właścicielowi Restauracji PLANETA oraz wszystkim tym, którzy przyczynili się, by zabawa karnawałowa była naprawdę niezwykła. O wpierających można przeczytać: http://www.hospicjum.miechow.net/2023/02/21/dziekujemy-za-wsparcie-balu-2023/

 

 

Igor Szarek

(fot.: Zatrzymaj Chwile - Natalia Dziubdziela)

Czytany 717 razy Ostatnio zmieniany wtorek, 28 luty 2023 15:05