Reklama

piątek, 12 styczeń 2024 07:53

Miechowscy policjanci pomogli dwóm mężczyznom, którym groziło wychłodzenie Wyróżniony

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
|||| ||||

 

7 stycznia policjanci z Posterunku Policji w Książu Wielkim zostali powiadomieni przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej o osobie, której życie i zdrowie może być zagrożone. Mężczyzna miał przebywać na terenie pustostanu, wewnątrz budynków gospodarczych znajdujących się na posesji jednego z mieszkańców gminy. Policjanci kilkukrotnie kontrolowali wskazany adres, ale dopiero w godzinach wieczornych udało się zastać 54-latka, który znajdował się w stajennym boksie. Z uwagi na trudne warunki, które mogły narazić mężczyznę na zamarznięcie, policjanci zabrali go do najbliższego schroniska.

Kolejnym przykładem na to, że los osób zagrożonych wychłodzeniem nie jest obojętny mieszkańcom powiatu miechowskiego jest wczorajsze zgłoszenie z 10 stycznia, które wpłynęło na stanowisko oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Miechowie. Zgłaszająca kobieta oświadczyła, że nie ma kontaktu z zamieszkującym samotnie 90-latkiem, który dzień wcześniej przebywał w szpitalu, a obecnie nie odbiera telefonu i nie otwiera drzwi. Policjanci wraz z Zespołem Ratownictwa Medycznego, przy pomocy Straży Pożarnej, weszli siłowo do domu mężczyzny. Zastali go w pomieszczeniu, w którym panowała niska temperatura, W związku z tym policjanci wezwali na miejsce pracownika GOPS w Miechowie, który zobowiązał się umieścić mężczyznę w Domu Pomocy Społecznej według jego woli.

 

Zima to pora roku, w której bezdomni, a także samotnie mieszkający seniorzy mogą być zagrożeni z powodu niskich temperatur. Nie bądźmy obojętni na ich los, alarmujmy władze i służby mundurowe, gdy mamy podejrzenie, że dzieje się coś złego!!!

Czytany 919 razy Ostatnio zmieniany piątek, 12 styczeń 2024 07:54