Reklama
Wolbrom
Zbliża się otwarcie Wolbromskiego Parku Handlowego Wyróżniony
W czwartek, 22 maja, planowane jest oficjalne otwarcie Wolbromskiego Parku Handlowego na obrzeżach osiedla Władysława Łokietka. Przesunięcie pierwotnego terminu związane jest z koniecznością wybudowania odcinka chodnika, prowadzącego do tego miejsca od strony miasta. Jak podkreślają inwestorzy – nie można było narażać bezpieczeństwa klientów i tę niezbędną infrastrukturę trzeba uzupełnić.
Jak wiemy, w przestronnych i nowoczesnych pomieszczeniach przy ulicy Miechowskiej znajdą miejsce sklepy sieci: Lidl, Rossmann, Media Expert, Sinsay. Tyle wiemy na pewno. Ponieważ jednak na dzień dzisiejszy jest jeszcze pewna powierzchnia do zagospodarowania, z pewnością pojawią się tam kolejne placówki handlowe. Być może będzie to apteka, być może kolejny sklep branży odzieżowej, a może inne...?
Po zakończeniu tej inwestycji, spółka Nowum planuje nieopodal budowę drugiego bloku mieszkalnego, a w kolejnych latach także stacji benzynowej z bogatą infrastrukturą.
Przypomnijmy. Wolbromski Park Handlowy dysponować będzie 3330 metrami kwadratowymi powierzchni handlowej oraz 162 bezpłatnymi miejscami parkingowymi. Na jego wyposażeniu znajdzie się automat do skupu opakowań szklanych i plastikowych. Obiekt do ogrzania korzystać będzie z ciepła odzyskiwanego z agregatów chłodzących, lodówek i zamrażarek, a system wspomagać będą pompy ciepła i panele fotowoltaiczne.
Od 17 lutego, odcinek drogi Wolbrom – Lgota Wolbromska, będzie całkowicie wyłączony z ruchu
Postępują prace przy realizacji powiatowej inwestycji drogowej pn.: „Przebudowa/rozbudowa drogi powiatowej nr 1095K na terenie Powiatu Olkuskiego” dotyczącej przede wszystkim 5,53 km odcinka drogi powiatowej, przebiegającego od granicy z gminą Klucze aż do ul. Żwirki i Wigury w Wolbromiu. Z uwagi na trwającą budowę przepustu na rzece Centara, wykonawca zadania, firma Strabag Infrastruktura Południe Sp. z o.o. z Wrocławia informuje, że z dniem 17.02.2025 r. na okres około 3 tygodni, odcinek drogi w km. 23+000 – 23+050, tj. Wolbrom ul. 20 Straconych 100 a – Lgota Wolbromska 55, zostanie całkowicie wyłączony z ruchu.
Kierowcy udający się z Wolbromia w kierunku Bydlina i kierunku powrotnym proszeni są o korzystanie z wyznaczonego objazdu, który wiedzie przez miejscowości: Dłużec, Domaniewice, Załęże i Zawadkę. Kierowców prosimy o wyrozumiałość, zwrócenie uwagi na oznakowania oraz zachowanie ostrożności. Należy pamiętać, że w zależności od warunków pogodowych harmonogram może ulec zmianie.
Przypominamy.
Zadanie obejmuje przede wszystkim przebudowę nawierzchni jezdni, budowę poboczy z kostki betonowej o szerokości 1,5 m na odcinkach: 297 m w Domaniewicach i 649 m w Lgocie Wolbromskiej, wykonanie chodnika o szerokości 2 m w Lgocie Wolbromskiej na odcinku ok. 1050 m, a także na utwardzenie pobocza drogi w Bydlinie na długości 178 mb.
Zgodnie z umową zawartą 19 marca 2024 r. zakończenie prac zaplanowano w kwietniu 2025 roku. Wykonawcą, któremu udzielono zamówienia, jest firma Strabag Infrastruktura Południe Sp. z o.o. z Wrocławia, która wykonuje powyższe zadanie za kwotę: 19.630.800 PLN.
Inwestycja uzyskała dotację z Rządowego Funduszu „Polski Ład” - Program Inwestycji Strategicznych w wysokości 95% kosztów, czyli 18.649.260,00 złotych. Powiatową inwestycję wsparła gmina Wolbrom, udzielając 50% dotacji celowej powiatowi olkuskiemu.
Sukces uczniów ze Szkoły Podstawowej w Dłużcu Wyróżniony
10 stycznia, na Wydziale Informatyki AGH w Krakowie, odbyła się gala podsumowująca interdyscyplinarny konkurs „Zagraj (w) Tuwima”. Organizatorami Konkursu było Polskie Towarzystwo Informatyczne Oddział Małopolski oraz Stowarzyszenie Polonistów z siedzibą przy Wydziale Polonistyki UJ. W konkursie wzięło udział 20 szkół, które nadesłały 56 prac.
Konkurs miał na celu: popularyzowanie twórczości polskich poetów, zachęcenie do skorzystania z narzędzi cyfrowych, rozwijanie kompetencji polonistycznych, w tym językowych i analitycznych, poprzez interpretację głosową wybranego tekstu Juliana Tuwima oraz prezentację osobistego odczytania sensu tego utworu, rozwijanie umiejętności teatralnych i muzycznych.
Wśród laureatów znaleźli się uczniowie klasy VI ze Szkoły Podstawowej im. Króla Jana III Sobieskiego w Dłużcu, zajmując w nim zaszczytne II miejsce. Gratulacje dla: Natalii Krukowieckiej, Mai Leszczyńskiej, Kornelii Gawron, Karola Kiecy. Nagrodzeni wykazali się umiejętnościami z zakresu języka polskiego, muzyki oraz informatyki, wykonując autorską interpretację do wiersza „Lokomotywa”, nadając jej tytuł: „Lokomotywa na dworcu kolejowym w Wolbromiu”. Ten krótki, ale pełen zaangażowania film, promuje gminę, co może być wykorzystywane w materiałach promocyjnych miasta.
Serdecznie gratulujemy laureatom oraz ich opiekunom: panu Jerzemu Zygule i pani Annie Osmędzie. Pragniemy również podziękować panu dyrektorowi Krzysztofowi Szczepankiewiczowi za udzielone wsparcie.
Jerzy Zyguła, Anna Osmęda
(fot.: SP w Dłużcu)
Nowy film Jarosława Mańki o naszym największym powojennym filantropie i mecenasie sztuki
Pochodzący z Poręby Górnej reżyser, historyk i regionalista, Jarosław Mańka, zrealizował kolejny film dokumentalny. Tym razem jego bohaterem jest postać tyleż niezwykła, co mało znana: Julian Godlewski – największy powojenny polski filantrop i mecenas, który był prawdziwym łowcą skarbów ojczystej kultury.
Na jego trop naprowadziła naszego reżysera dyrektor Muzeum Polskiego w Rapperswil Anna Buchmann, z którą współpracował podczas zbierania materiałów do filmu o Józefie Mackiewiczu, a w majątku rodziców grającego w tym filmie aktora Michała Garapicha, nasz bohater często przed wojną bywał.
Taki splot cudownych przypadków sprawił, że Jarosław Mańka zainteresował się historią życia Juliana Godlewskiego, efektem czego jest film, który widzowie wolbromskiego Kina „Radość” mieli okazję obejrzeć na specjalnej projekcji (jednej z pierwszych) 29 grudnia. Była ona możliwa dzięki zaangażowaniu Małgorzaty Krężel i objęciu patronatem honorowym przez burmistrza Radosława Kusia.
- Intencją filmu jest przypomnienie niezwykłego człowieka i patrioty, który swoją działalnością „łowił” także ludzkie serca – mówi reżyser. Film bowiem, obok spraw wielkiej wagi, jak odzyskiwanie zrabowanych podczas wojny polskich zabytków, wspieraniu instytucji kultury polskiej, miejsc kultu religijnego, przekazuje relacje wielu osób, którym indywidualnie pomógł Julian Godlewski. Są to zarówno osoby znane, jak wybitny pianista Janusz Olejniczak, jak i zwykli ludzie, którzy na jakimś etapie życia zetknęli się z filantropem, a ten pomógł im w potrzebie.
- Bardzo ujęło mnie, podczas zbierania materiałów do nakręcenie tego filmu, ogromne społecznikostwo Godlewskiego. On cały czas myślał tylko o Polsce, pragnął, by w jego ojczyźnie działo się jak najlepiej. Gdy przydzielał stypendia zagraniczne zdolnym rodakom zawsze napominał, by po ich zakończeniu wrócili do Polski i pracowali dla niej – relacjonował Jarosław Mańka podczas spontanicznej rozmowy z widzami po skończonej projekcji.
Film stara się przybliżyć biografię Juliana Godlewskiego, choć jego życie jest tak bogate i obfitujące w nadzwyczajne wydarzenia, że – jak mówi reżyser – można by nakręcić ich kilka. Nasz bohater – lwowiak, weteran dywizji pancernej gen. Maczka, pracował w radzie nadzorczej rodziny Thyssenów, którą po wojnie... pomógł wydostać z obozu dla nazistów. Po odzyskaniu przez rodzinę majątku, ta odwdzięczyła mu się lukratywnym stanowiskiem. Dzięki temu Godlewski mógł rozpocząć swoją „misję” już w latach 50. XX wieku od reaktywacji Muzeum Polskiego w Rapperswil, w którym znajdowała się bogata kolekcja polskich dzieł sztuki. Następnie, aż do swojej śmierci (w 1983 roku), odkupywał na aukcjach najcenniejsze Polonica, które następnie przekazywał m.in. do Zamku Królewskiego na Wawelu. Nasz filantrop i zaprzyjaźnieni z nim historycy sztuki oraz marszandzi, przez 5 lat poszukiwali zrabowanego przez Niemców złotego kielicha K.Wielkiego z Trzemeszna, który ostatecznie w 1965 roku J.Godlewski odkupił i przekazał do zbiorów wawelskich.
W czasie swojego życia „Jul” wspierał ogromnymi kwotami odbudowę Zamku Królewskiego w Warszawie, Centrum Zdrowia Dziecka, kilkadziesiąt klasztorów i kościołów w Polsce, koncerty chopinowskie, polskich himalaistów (m.in. pierwsze wejście Polaków na Mount Everest), polskich pisarzy, instytucje kultury zagranicą (dzięki ustanowionej Nagrodzie im. Anny Godlewskiej, matki J.G.), wspierał osoby niepełnosprawne (m.in. Laski) oraz fundował prywatne stypendia dla studentów. Miał bliskie relacje z kardynałem Wyszyńskim i Karolem Wojtyłą. Mimo, że przygotował sobie miejsce ostatniego spoczynku w Szwajcarii, zmarł w polskim szpitalu, podczas jednej z niezliczonych podróży do swej ojczyzny i tutaj został pochowany.
Projekcji towarzyszyła wystawa dokumentów i fotografii związanych z życiem Juliana Godlewskiego, ufundowana przez społecznika, Andrzeja Bieńczaka, a prezentowana na co dzień w Muzeum Samochodów Zabytkowych w Jasienicy Rosielnej koło Brzozowa (woj. podkarpackie).
Producentem filmu pt. „Julian Godlewski. Łowca skarbów” jest Muzeum Historii Polski, a dofinansowania udzieliło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
* * *
Wybrane filmy Jarosława Mańki:
„Prywatne śledztwo Majora Zakirova”
„Święty ogień”
„Porwani”
„Kolumb jest nasz”
„Siła modlitwy”
„W imię prawdy. Tajny Instytut Katyński”
„Symbol Niepodległej. Święto Konstytucji 3 Maja”
„Polska Norwida”
„Warszyc. Inny wróg, Cel ten sam”
„Józef Mackiewicz. W poszukiwaniu prawdy”
Wolbromski sztab WOŚP podlicza zbiórkę
Wolbromski sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, utworzony przy Stowarzyszeniu Motocykliści Wolbromscy, przeliczył pieniądze ze wszystkich puszek naszych wspaniałych wolontariuszy oraz z puszek firmowych. Kwota jaka została zebrana na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej, to (na dzień 29 stycznia): 182.756,76 zł. Choć, póki co, to nieco mniej niż przed rokiem, po raz kolejny całą akcję trzeba uznać za wielki sukces.
Jak informuje Tomasz Płaszczyk, prezes stowarzyszenia, wpłaty na konto i aukcje jeszcze trwają, więc ostateczną sumę zebranych pieniędzy poznamy pod koniec lutego lub na początku marca. A można było wylicytować np.: piłkę z podpisami piłkarzy Wisły Kraków 2006, oficjalną koszulkę Kamila Glika z sezonu 24/25, oryginalny zegar Hakuichi, obraz Jimmy Hendrix i in. Już teraz jednak wiadomo, że wolontariusze do swych puszek zebrali prawie 10 tysięcy złotych więcej niż przed rokiem.
Wśród wielu firm, instytucji, spółek, szkół, sklepów, grała z nami również gmina Żarnowiec, która dołożyła swoją cegiełkę w kwocie 27.857 zł, mając 16 wolontariuszy, 4 puszki stacjonarne i finał w Gminnym Ośrodku Kultury Sportu i Turystyki. To też spory sukces.
Trzeba podkreślić, że wolbromski sztab, oprócz organizacji samego finału Wielkiej Orkiestry, co roku proponuje wiele imprez towarzyszących. W tym roku było podobnie. Cały grudzień i połowa stycznia upłynęły na przygotowaniach i organizacji turniejów, imprez prozdrowotnych, akcji oddawania krwi i wielu innych wydarzeń, podczas których promowano ideę WOŚP, zbierano datki do puszek i sprzedawano gadżety.
Warto zwrócić też uwagę na ogromne zaangażowanie wszystkich niemal szkół z terenu gminy Wolbrom oraz przede wszystkim na pracę 85 wolontariuszy, prawie wyłącznie ludzi młodych, kwestujących w wielu miejscach i pomagających w przeprowadzeniu całej akcji. Jak wspomina Tomasz Płaszczyk, zgłosili się błyskawicznie, w ciągu 24 godzin od chwili ogłoszenia naboru w listopadzie.
- Wszystko przebiegało sprawnie i spokojnie. Nasi mieszkańcy podeszli do zbiórki bardzo poważnie, pozytywnie reagowali, chętnie wrzucali pieniądze do puszek i nie czuło się tej niechęci, która czasami towarzyszyła orkiestrze w innych miejscowościach – mówi szef sztabu nr 4928, przypominając jedynie o drobnym incydencie z kradzieżą banera na rogu ulic 1 Maja i Słonecznej, co zdarzyło się po raz pierwszy, od kiedy Stowarzyszenie Motocykliści Wolbromscy organizuje finał.
- Podchodzimy do całej organizacji i wszystkich spraw bardzo spokojnie, gdyż mamy już za sobą spore doświadczenie. Wiemy, że będzie dobrze, choć wiadomo, podczas organizacji tak dużej imprezy zawsze coś może nie wyjść, ale nie przejmujemy się tym, tylko robimy swoje. Mamy zawsze przed sobą główny cel naszych działań – zbiórkę pieniędzy na szczytny cel ratowania zdrowia. To nam przyświeca i nie przejmujemy się krytyką czy hejtem, choć muszę przyznać, że w Wolbromiu nie mamy z tym do czynienia – uspokaja Tomek.
Wypada tylko pogratulować. Organizatorom i wszystkim mieszkańcom. Tak trzymać!
* * *
Serdecznie dziękuję,
jako szef sztabu, w imieniu fundacji WOŚP – wszystkim zaangażowanym w to cudowne wydarzenie. W pierwszej kolejności członkom sztabu, złożonego w większości z osób związanych ze Stowarzyszeniem Motocykliści Wolbromscy oraz z przyjaciół, którzy grają z nami od wielu lat. Sztab, to ludzie tworzący jedną wielką, lokalną WOŚP-ową rodzinę, bez której Orkiestra nie miałaby prawa zagrać. Radość i otwartość na czynienie dobra sprawia nam przyjemność. Finałowy wynik i światełko do nieba, zmieniają wielotygodniowe poświęcenie i wszelkie zmęczenie w niesamowity triumf szczęścia.
Dziękujemy wszystkim ludziom wspierających WOŚP, to Wy dajecie siłę i energię do działania naszego sztabu.
Dziękujemy sponsorom za każdą złotówkę wsparcia 33 finału WOSP w Wolbromiu, oraz wszystkim działającym z nami szkołom, instytucjom, firmom, sklepom, służbom, klubom za całe dobro, które zrobiliście: zbiórki, festyny, zabawy, tańce, śpiewy, kwesty, puszki stacjonarne itd.
Kolejny rekord padł w puszce Fitnes Klubu Balans – ponad 15 tys. zł. Gratulacje!
Pomaganie jest dziecinnie proste.
Z wyrazami ogromnego szacunku dla każdej osoby, która nas wsparła, ale także dla tych, którzy nas nie wspierają i nie przeszkadzają w działaniu.
Tomasz Płaszczyk