Reklama

Powiat miechowski

 

W miechowskim starostwie zagadnieniami szeroko rozumianej ekologii zajmuje się Marzena Wiejak – doradca ds. klimatu i środowiska, absolwentka studiów II stopnia na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie na Wydziale Leśnictwa oraz studiów podyplomowych, ukończonych w ramach projektu „Eko Małopolska dla Klimatu” w 2022 roku na AGH, o kierunku Adaptacja do zmian klimatu. Pytamy skąd zainteresowanie ekologią i na czym polega jej praca.

 

- Dlaczego została pani doradcą klimatycznym?

- W czasach kryzysu klimatycznego konieczna jest eko-edukacja, kształtowanie postaw ekologicznych w społeczeństwie, ale również wsparcie władz lokalnych w proekologicznych działaniach na „własnym podwórku”. W swoim prywatnym życiu wprowadziłam wiele zmian z korzyścią dla środowiska i własnego portfela, dlaczego więc nie namawiać do tego innych? Dla mnie ważne było również, że stanowisko doradcy oferuje nieustanny rozwój i poszerzanie wiedzy w niezwykle przyszłościowym kierunku, stawia przed wieloma wyzwaniami oraz zapewnia ciągły kontakt z ludźmi.

 

- Czym się zajmuje się pani w swojej pracy?

- Moja praca to przede wszystkim ekologiczna edukacja społeczeństwa – kształtowanie postaw eko, promowanie OZE i ochrony przyrody. To nawiązywanie współpracy z ludźmi z różnych branż i środowisk, którzy chcą mieć swój udział w poprawie jakości powietrza i stanu środowiska. To także doradztwo dla władz powiatowych w tworzeniu dokumentów i polityki wspierającej adaptację / mitygację naszego regionu do zmiany klimatu.

 

- Jakie działania na rzecz klimatu uważa pani za szczególnie istotne?

- Zdecydowanie odejście od paliw kopalnych i możliwie jak największe inwestycje w odnawialne źródła energii, ale też nieustawanie w poszukiwaniu nowych rozwiązań w celu osiągnięcia bezpieczeństwa energetycznego.

 

- Które ze swoich działań szczególnie dobrze pani wspomina?

- Na pewno długo będę wspominać warsztaty owadzie w Szkole Podstawowej w Małym Książu. To były zajęcia, podczas których dzieci miały za zadanie z otrzymanych naturalnych materiałów wypełnić „hotele” dla owadów, które następnie rozlokowaliśmy na terenie zielonym przy szkole, dzieci wysiały także łąkę kwietną dla zapylaczy. Było mnóstwo śmiechu i dobrej zabawy, ale też ogrom sprzątania. Przy okazji dzieci dowiedziały się, że świat owadów również dotknęła antropogeniczna zmiana klimatu i należy im pomóc, chociażby poprzez zapewnienie bazy pokarmowej i schronienia w naszych własnych ogródkach. Temat wymierania owadów ze względu na zmianę klimatu i zanieczyszczenie środowiska jest na tyle ważny i ciekawy, że również w tym roku postanowiłam wpleść go w jakąś akcję. Tak narodził się pomysł na nawiązanie współpracy z Powiatowym Kołem Pszczelarzy w Miechowie.

 

- Co już zrobiliście albo co takiego planujecie w ramach współpracy?

- Podczas II Małopolskiego Dnia dla Klimatu w powiecie miechowskim zostały przewidziane 3 wydarzenia: 27 marca zasadzenie przez pszczelarzy ponad 500 drzewek owocowych starych odmian oraz warsztaty pszczelarskie 29 marca w Szkole Podstawowej w Książu Małym i 5 kwietnia w Szkole Podstawowej w Tczycy. Planujemy też inne wspólne działania, ale na wszystko przyjdzie odpowiednia pora.

 

- Dlaczego akurat „drzewka owocowe starych odmian”?

- Stare odmiany przez specjalistów uznawane są za gatunki o większej odporności na szkodniki, choroby czy zmienne warunki atmosferyczne, a więc ograniczamy lub eliminujemy konieczność chemicznych oprysków ochronnych. Są to sprawdzone odmiany przystosowane do wzrostu w polskich warunkach klimatycznych, które nie wymagają specjalnego nakładu pracy. Dzięki temu są łatwe w utrzymaniu. W okresie kwitnienia są pożytkiem dla owadów zapylających, w tym pszczoły miodnej hodowanej w pasiekach, ich kwiaty wydzielają intensywny, przyjemny zapach. Owoce są aromatyczne, bogate w walory smakowe i bezpieczne dla zdrowia, ponieważ, jak wspomniałam wcześniej, odmiany te są bardziej odporne.

 

- Co będzie się działo na warsztatach pszczelarskich, czemu mają one służyć?

- Warsztaty zostaną poprowadzone przez prawdziwych pszczelarzy. Dzieci dowiedzą się na czym polega praca pszczelarza, poznają rolę owadów zapylających w przyrodzie i ich znaczenie dla człowieka. Pszczelarze opowiedzą o produktach pszczelich, każdy będzie miał okazję do zrobienia woskowej świecy, a uczestnicy zajęć otrzymają miodowe upominki. Na zakończenie wspólnie z pszczelarzami, dziećmi i nauczycielami na terenie zielonym przy szkole zostanie posadzona rajska jabłoń. Warsztaty te niosą ze sobą ważny przekaz: od owadów zapylających zależą losy naszej planety. Blisko 86% roślin na świecie zapylana jest przez owady, z czego 76% to rośliny jadalne - stanowiące źródło żywności. Ich ochrona jest więc konieczna, zważając na zanieczyszczenie środowiska, intensyfikację rolnictwa i zmianę klimatu.

 

- W jaki sposób możemy im pomóc?

- Ochrona czynna może polegać na zakładaniu budek, w których owady mogą się zagnieździć, sianiu roślin żywicielskich, dbaniu o miedze i zadrzewienia śródpolne, zamiast trawnika wysiewanie łąk kwietnych, sadzenie drzew miododajnych jak lipa, akacja czy drzewa owocowe. Nie wolno niszczyć ich gniazd i usuwać roślin stanowiących dla nich pokarm. Rolnicy i sadownicy, a także wszyscy którzy posiadamy własne ogródki powinniśmy pamiętać, aby stosować jak najmniej chemii, a jeśli już to wykonywać opryski w godzinach wieczornych lub w nocy oraz nie stosować środków toksycznych dla pszczół w okresie kwitnienia roślin.

 

II Małopolski Dzień dla Klimatu – kampania w ramach projektu LIFE-IP EKOMAŁOPOLSKA „Wdrażanie Regionalnego Planu Działań dla Klimatu i Energii dla województwa małopolskiego” (LIFE-IP EKOMALOPOLSKA/ LIFE19 IPC/PL/000005) dofinansowanego z programu LIFE Unii Europejskiej oraz NFOŚiGW.

 

czwartek, 13 kwiecień 2023 19:39

Spotkanie z dr. hab. prof. UJK Jerzym Gapysem

 

Muzeum Ziemi Miechowskiej serdecznie zaprasza na spotkanie z dr. hab. prof. UJK Jerzym Gapysem.

Wydarzenie odbędzie się dnia 14 kwietnia 2023 r. o godzinie 15:00 w zabudowaniach poklasztornych tzw. pustkach.

Szczegóły na plakacie.

Wstęp wolny.

środa, 12 kwiecień 2023 07:06

Z maczetą na sąsiada

 

40-letni mężczyzna, który w centrum Książa Wielkiego, z maczetą w ręku groził swojemu sąsiadowi, usłyszał zarzuty i trafił już do aresztu.

 

W piątek (07.04. br.), tuż po godzinie 8, policjanci z powiatu miechowskiego otrzymali zgłoszenie od 59-letniego mieszkańca miejscowości Książ Wielki, dotyczące agresywnego sąsiada, który groził mu maczetą. Zdarzenie miało miejsce na jednej z ulic w centrum miasta.

 

We wskazane miejsce natychmiast udało się kilka patroli. Mundurowi w rozmowie z pokrzywdzonym ustalili przebieg zdarzenia. Z zebranych przez funkcjonariuszy informacji wynikało, że sprawcą jest 40-letni mieszkaniec Książa Wielkiego, sąsiad pokrzywdzonego. Po kilkunastu minutach mężczyzna został zatrzymany. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci odnaleźli i zabezpieczyli maczetę, a także ujawnili nielegalnie hodowanego psa rasy chart, którego mężczyzna był właścicielem i nie posiadał odpowiedniego zezwolenia. Mężczyzna trafił do pomieszczeń dla zatrzymanych w miechowskiej komendzie policji, gdzie przedstawiono mu zarzuty gróźb karalnych oraz utrzymywania bez zezwolenia psa rasy chart.

Jeszcze tego samego dnia, Prokurator Rejonowy w Miechowie wystąpił do sądu o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do tego wniosku i zgodnie z jego decyzją mężczyzna trafił już do aresztu na 3 miesiące.

(info.: KPP w Miechowie)

wtorek, 11 kwiecień 2023 07:05

Nietrzeźwi na drogach powiatu miechowskiego Wyróżniony

 

Miechowscy policjanci zatrzymali trzech nietrzeźwych kierowców, w tym dwóch z sądowymi zakazami prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jeden z nich miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, natomiast za złamanie sądowego zakazu do lat 5.

 

W poniedziałek (03.04.br.) policjanci miechowskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej 30-letniego kierowcę Peugeota. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad dwa i pół promila alkoholu w jego organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się również, że posiada on dwa sądowe zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych za te same przestępstwa oraz decyzję o dożywotnim cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. W samochodzie, oprócz kierowcy, znajdowało się jeszcze trzech pasażerów, którzy również byli pod wpływem alkoholu.

Dwa dni później, w środę (05.04.br.), policjanci z Posterunku Policji w Racławicach zatrzymali nietrzeźwego kierowcę Audi. 26-latek miał prawie promil alkoholu w organizmie. Posiadał on również sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych za wcześniejsze kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Ponadto, samochód którym się poruszał, nie posiadał obowiązkowego ubezpieczania.

Z kolei w czwartek (06.04.br.) dyżurny miechowskiej komendy otrzymał informację, że w miejscowości Karczowice nietrzeźwy kierujący BMW wjechał do przydrożnego rowu. Świadkowie zdarzenia odebrali mężczyźnie kluczyki od pojazdu i uniemożliwili dalszą jazdę. Przybyli na miejsce policjanci zastali za kierownicą 49-letniego mężczyznę. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad dwa promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna stracił już prawo jazdy, a za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.

 

Zgodnie z kodeksem karnym, za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, natomiast za złamanie sądowego zakazu do lat 5.