Reklama
Wyświetlenie artykułów z etykietą: Na sygnale
Nowy komendant Komisariatu Policji w Wolbromiu
Komisarz Szymon Stachowicz od grudnia 2021 roku pełni funkcję komendanta Komisariatu Policji w Wolbromiu. Jak podkreśla – dołoży wszelkich starań, by zapewnić wysoki poziom poczucia bezpieczeństwa mieszkańcom gminy.
Nowy komendant związany jest z policją od 2004 roku. Ukończył wyższe studia magisterskie na Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach. Nowy szef wolbromskiego komisariatu służbę rozpoczął w 2005 roku jako policjant Wydziału Kryminalnego w Komendzie Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej. Od tamtego czasu nieprzerwanie służył w pionie kryminalnym. Po pięciu latach służby awansował na detektywa Wydziału Kryminalnego tejże jednostki. W 2010 roku został awansowany na stanowisko specjalisty Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej. W latach 2014-2015 ukończył Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie. Kolejne doświadczenia służbowe zdobywał pełniąc obowiązki na stanowisku z-cy komendanta Komisariatu Policji w Ząbkowicach. W grudniu 2021 roku objął stanowisko Komendanta Komisariatu w Wolbromiu. Długa droga do objęcia obecnego stanowiska pozwoliła mu poznać charakterystykę tej służby z każdej strony.
Warto tu podkreślić, że służba w pionie kryminalnym wymaga sporego doświadczenia i odporności psychicznej. Śledczy na stanowiskach kierowniczych to najbardziej doświadczeni funkcjonariusze, mający za sobą wiele lat służby. Muszą być wyjątkowo odporni psychicznie – w tej służbie trzeba wykazać się bardzo dużą odpornością na stres i krzywdę ludzką, kryminalni bowiem mają częsty kontakt z najbardziej brutalnymi przestępstwami. Dobry kryminalny wyróżniać musi się zmysłem analitycznym i spostrzegawczością. Śledczy muszą ponadto być wszechstronni, umieć szybko zmienić sposób myślenia na temat danej sprawy i podjąć nowy trop. Na stanowiskach służbowych pionu kryminalnego, szczególnie tych kierowniczych, pożądana jest także, poza specjalistyczną wiedzą na temat przestępstw, nieprzerwana dyspozycyjność. Trzeba zaznaczyć i pamiętać, że kryminalni rzadko kończą służbę po 8 godzinach.
63-latka ukradła puszkę WOŚP
Policjanci z Olkusza zatrzymali 63-letnią kobietę, która 7 stycznia na jednej z olkuskich stacji benzynowych ukradła puszkę na datki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
7 stycznia br. do jednej ze stacji benzynowych w Olkuszu weszła kobieta, która podeszła do kasy i poprosiła o butelkę alkoholu. Kiedy pracownica odeszła od kasy po towar, klientka wykorzystała okazję i schowała stojącą na ladzie puszkę z datkami na WOŚP do swojej torebki. Całe zdarzenie zostało nagrane przez kamery.
Po otrzymaniu zgłoszenia policjanci przeglądnęli monitoring i zajęli się ustalaniem tożsamości kobiety. 10 stycznia zapukali do jednego z olkuskich mieszkań, gdzie przebywała wytypowana przez nich 63-latka. Kobieta została zatrzymana i przesłuchana w tej sprawie. Policjanci przedstawili jej zarzut kradzieży, do którego się przyznała. Kobieta wydała pieniądze, a puszkę zniszczyła.
Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Mandat 1500 zł za przekroczenie prędkości
Od 1 stycznia 2022 r. kierowców obowiązuje nowy taryfikator mandatów. Przepisy są bardziej surowe w zakresie wysokości mandatów karnych również wobec kierowców, którzy nie przestrzegają limitów prędkości. Przekonał się, o tym 39-letni kierowca Peugeota, który przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h. Zgodnie z nowym taryfikatorem został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych i 10 punktami karnymi.
39-letni mieszkaniec Wolbromia, 2 stycznia na drodze wojewódzkiej nr 794 w Strzegowej, przekroczył prędkość o 56 km/h. Mężczyzna jechał w terenie zabudowanym z prędkością 106 km/h, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. W związku z popełnionym wykroczeniem, kierowca został ukarany zgodnie z nowymi obowiązującymi przepisami i otrzymał mandat karny w wysokości 1500 zł oraz 10 punktów karnych.
Czuwanie nad bezpieczeństwem wszystkich użytkowników dróg jest priorytetem policjantów ruchu drogowego. Kierowcy, którzy łamią przepisy i jeżdżą z nadmierną prędkością, ponoszą surowe konsekwencje. Głównie z tej to przyczyny dochodzi do największej liczby kolizji i wypadków drogowych. Dlatego też policjanci ruchu drogowego w każdym przypadku reagują na zachowania kierowców, którzy łamią przepisy w ruchu drogowym.
Policjanci apelują do kierowców o rozsądek, przypominając im o bezpiecznej jeździe i ograniczeniu prędkości na drogach.
Tragedia w Wolbromiu. Trzech mężczyzn zginęło pod wodą.
W poniedziałek, 13 grudnia, na stawach nieopodal ulicy Pod Lasem w Wolbromiu, utopiło się trzech mężczyzn. Z zeznań naocznych świadków wynika, że weszli do wody bądź na cienki lód, chcąc uratować psa. Czwarty, osiemnastolatek, zdołał wyjść na brzeg o własnych siłach.
Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu o godzinie 14:47. Na pomoc wyruszyli strażacy pobliskiej JRG z pontonem, ale gdy przybyli na miejsce poszkodowanych nie było już widać na powierzchni wody. Po ok. 30 minutach ratownikom udało się wydobyć pierwszego poszkodowanego (28 lat). Po półtoragodzinnej akcji reanimacyjnej, prowadzonej przez pogotowie ratunkowe, jego czynności życiowych nie udało się przywrócić. Aby wydobyć ciała dwóch pozostałych topielców (lat 19 i 24) trzeba było wezwać nurków z wyspecjalizowanej jednostki ratowniczej z Krakowa. Zdołali tego dokonać ok. godz. 15:30 - 15:45.
Działania ratownicze prowadziły jednostki Państwowej Straży Pożarnej (w tym dwie grupy specjalistyczne z Krakowa i Nowego Targu), Ochotniczej Straży Pożarnej, policji, pogotowia ratunkowego, WOPR; obecny był prokurator.
Staw przy ul. Pod Lasem na sporej długości linii brzegowej nie jest ogrodzony; w najgłębszym miejscu może mieć ok. 4-5 metrów. Cztery lata temu w tym samym stawie utopił się mężczyzna. Trzy lata temu, w przeddzień Świąt Wielkanocnych, woda pochłonęła kolejną ofiarę. W miejscu tej tragedii stoi do dziś metalowy krzyż.
Ostatni weekend na drogach powiatu olkuskiego
Zdarzenie drogowe w Bolesławiu
W sobotę (04.12. br.) w Bolesławiu doszło do zdarzenia drogowego z udziałem trzech samochodów osobowych: Volkswagena, BMW i Audi. Jeden z kierujących miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Do wypadku doszło około godziny 12:10 na ulicy Głównej w Bolesławiu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 36-letni kierowca Volkswagena skręcając w lewo, uderzył w BMW, które było w trakcie jego wyprzedzania. Następnie BMW uderzyło w zaparkowane Audi. Policjanci, którzy zostali wezwani na miejsce wypadku, zbadali stan trzeźwości obu kierujących. Okazało się, że 24-letni kierowca BMW – obywatel Ukrainy, miał 2 promile alkoholu w organizmie. Do szpitala w Olkuszu został przewieziony kierowca Volkswagena. Na szczęście jego obrażenia nie wymagały hospitalizacji. Na miejscu wypadku pracował technik kryminalistyki. Policjanci wyjaśniają dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Kierowca BMW dopuścił się przestępstwa, jakim jest jazda w stanie nietrzeźwości. W niedzielę (05.12. br.) po wytrzeźwieniu i opuszczeniu policyjnej celi, mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzut, który przedstawili mu policjanci z art. 178a§1 kodeksu karnego: „Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Zasnął za kierownicą i spowodował wypadek
W niedzielę (05.12. br.) ok. godz. 14:10, na ulicy Bolesławskiej w Kluczach kierowca Mitsubishi zasnął za kierownicą, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w pPugeota. W wyniku tego zdarzenia dwie osoby zostały ranne.
Jak wstępnie ustalono, kierujący Mitsubishi, jadąc od Bolesławia w kierunku Klucz, prawdopodobnie zasnął za kierownicą, zjechał na pobocze i uderzył w prawidłowo jadącego Peugeota. W wyniku tego zdarzenia zostały ranne dwie osoby – kierowca Peugeota i jego pasażerka, którzy trafili do szpitala. Obaj kierujący byli trzeźwi. Na miejscu wypadku pracowali policjanci i strażacy. Teraz policjanci wyjaśniają przyczynę i okoliczności tego zdarzenia.
Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności podczas jazdy, o zdjęcie nogi z gazu i dostosowania prędkości do warunków panujących na drodze. Pamiętajmy, że zmęczenie kierowcy może być szczególnie niebezpieczne. Ważne jest odpowiednie przygotowanie pojazdu do drogi, ale także stan zdrowia i samopoczucie kierowcy, które mają istotny wpływ na jego zachowanie na drodze.
30.11.2021. Siedem kolizji na drogach powiatu olkuskiego
Dzisiaj (30.11.) na drogach powiatu olkuskiego doszło do siedmiu kolizji. Głównymi przyczynami tych zdarzeń drogowych było niedostosowanie prędkości do warunków na drodze oraz niezachowanie bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami.
Kierowcy głównie zapominali o zachowaniu odpowiedniego odstępu od poprzedzającego pojazdu. To z tej przyczyny doszło dzisiaj do kolizji drogowej na DK 94 w Olkuszu, w której brały udział dwa samochody ciężarowe. W wyniku tego zdarzenia zablokowany był jeden pas ruchu w kierunku Katowic. Utrudnienia na drodze trwały przez około 3 godziny.
Po godzinie 12:30 na skrzyżowaniu obwodnicy z ul. Osiecką w Olkuszu kierowca BMW nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, uderzył w Mazdę, a następnie w Renault. Na szczęście nikt w tych zdarzeniach nie poniósł obrażeń.
Policjanci apelują o zachowanie ostrożności na drodze. Zmieniające się warunki atmosferyczne są utrudnieniem dla kierowców i stanowią poważne niebezpieczeństwo. Gdy na drodze jest ślisko, wydłuża się droga hamowania, a koła tracą przyczepność. Nagłe manewry mogą doprowadzić do wypadków i kolizji. Niezachowanie bezpiecznego odstępu od pojazdu jadącego z przodu również może skutkować kolizją, a nawet wypadkiem. Jeśli kierowca będzie zmuszony do szybkiej reakcji na drodze i nie będzie miał wystarczająco dużo miejsca, może nie zdążyć w porę wyhamować i uderzy w tył pojazdu poprzedzającego. Kierowca musi sam ocenić, jaki odstęp jest bezpieczny, biorąc pod uwagę sytuację panującą na drodze, warunki atmosferyczne, czy natężenie ruchu. Trzeba pamiętać również o wymianie opon w pojeździe, albowiem zły stan ogumienia odpowiada za wiele niebezpiecznych sytuacji na drodze.
Pocisk artyleryjski w wolbromskim lesie
W niedzielę (21.11. br.) w wolbromskim lesie, niedaleko od ogrodzenia OREW przy ul. Skalskiej, Andrzej Szklarski znalazł pocisk artyleryjski o długości około 100 cm i średnicy 150 mm, pochodzący najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej. O znalezisku powiadomił policję, która zabezpieczyła teren przed dostępem osób postronnych. Wezwano na pomoc 16 Batalion Powietrzno-Desantowy z Krakowa. W poniedziałek (22.11. br.) pocisk został zabrany przez żołnierzy do neutralizacji.
Jak wynika ze słów pana Andrzeja, znaleziony przez niego pocisk odłamkowo-burzący był bardzo niebezpieczny. Ważył ok. 50 kg i był uzbrojony, co jest rzadkością. Wśród wielu znalezisk z okresu wojny, jakie ma na swym koncie ten znany Czytelnikom Wieści poszukiwacz śladów historii, kompletne pociski zdarzają się raczej rzadko. Są jednak bardzo niebezpieczne, gdyż w każdej chwili grożą detonacją, której skutki odczuwane mogą być w promieniu nawet kilometra. Dodajmy także, że znalezisko o którym piszemy, leżało w ziemi w pobliżu planowanej trasy brakującego odcinka obwodnicy. Strach pomyśleć co by się stało, gdyby ciężki sprzęt budowlany przypadkowo odkopał tego typu przedmiot. Czy mamy pewność, że nie ma ich w tym rejonie więcej?
Policja apeluje o zachowanie ostrożności przy tego typu znaleziskach. Pod żadnym pozorem nie należy samodzielnie próbować przenosić takich znalezisk, ani zmieniać ich położenia. Nie wolno ich dotykać ani rozbrajać. Takie miejsce należy zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a zwłaszcza dzieci. W sytuacji, kiedy ujawnimy podejrzany przedmiot, jak najszybciej należy powiadomić o tym fakcie policję, dzwoniąc na numer alarmowy 112.
Dwa wypadki w powiecie olkuskim
18 listopada doszło do dwóch poważnych zdarzeń drogowych. Kierująca Chevroletem straciła panowanie nad pojazdem i dachowała, kierująca Renault wjechała w drzewo. Kierująca i pasażerka Chevroleta trafiły do szpitala w Olkuszu, z kolei kierująca Renault w ciężkim stanie została przetransportowana Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do krakowskiego szpitala.
Do pierwszego zdarzenia drogowego doszło przed godziną 9:00 na drodze powiatowej w Bożej Woli (gm. Wolbrom). Jak wstępnie ustalono, kierująca Chevroletem straciła panowanie nad pojazdem i dachowała. Kobieta i jej 16-letnia pasażerka zostały przewiezione do szpitala w Olkuszu.
Z kolei przed godziną 14:00 w lesie pomiędzy Zedermanem a Zimnodołem, kierująca Renault, z nieustalonych przyczyn, zjechała z drogi i uderzyła w drzewo. Nieprzytomną 43-latkę przetransportowano Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala w Krakowie. Na miejscu wypadków pracował technik kryminalistyki. Policjanci będą ustalać dokładnie przyczyny i okoliczności obu zdarzeń drogowych.
Policja apeluje do kierowców o zachowanie ostrożności na drodze!
Okres jesienno-zimowy często bywa sprawdzianem umiejętności, zwłaszcza wtedy, gdy trzeba zmierzyć się trudnymi warunkami atmosferycznymi, często z mgłą, opadami marznącego deszczu lub śniegu. Na najbliższy tydzień synoptycy zapowiadają zmianę pogody. Przewidywane są opady deszczu i śniegu. To trudne warunki dla kierowców, a wykonywanie wszelkich manewrów w taką pogodę – wyprzedzania, wymijania, wchodzenia w zakręt z nadmierną prędkością, może skończyć się wypadkiem lub kolizją. W takich warunkach kierujący pojazdami powinni zachować szczególną ostrożność, zwłaszcza na wzniesieniach, dolinach, mostach, wiaduktach, w pobliżu lasów i zbiorników wodnych. W tych miejscach droga często bywa oblodzona.
Policjanci z komisariatu w Wolbromiu poszukują świadków
Policjanci z komisariatu w Wolbromiu poszukują świadków uszkodzenia samochodu osobowego marki Nissan.
Do zdarzenia doszło 28 października 2021 roku pomiędzy godziną 13:00 – 14:30 na parkingu przy ul. Armii Krajowej (rejon bloku nr 6) kierujący pojazdem o nieustalonej marce i numerach rejestracyjnych uderzył w zaparkowany samochód marki Nissan, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia.
Osoby, które mają informację w tej sprawie, proszone są o telefoniczny kontakt z policjantem prowadzącym postępowanie, nr tel. 47 83 25 368.
Na obwodnicy Olkusza zderzyły się dwa samochody
25.10. na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej nr 791 z ulicą Ks. Gajewskiego w Olkuszu zderzyły się dwa samochody osobowe – Fiat Tipo i Renault Megane. Pojazdy wpadły do rowów. Na szczęście kierowcom nic się nie stało.
Do zderzenia pojazdów doszło w poniedziałek (25.10. br.) po godzinie 22:00 na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierowca Fiata jechał drogą wojewódzką 791 w kierunku drogi krajowej nr 94, z kolei kierowca Renault od ulicy Ks. Gajewskiego w stronę Witeradowa.
Samochody zostały niemal doszczętnie zniszczone, a siła uderzenia tych pojazdów była tak wielka, że z jednego z nich wypadł silnik. Pomimo poważnie wyglądającego zdarzenia nikomu nic się nie stało. Obaj kierowcy wyszli z pojazdów o własnych siłach. Karetką pogotowia zostali przewiezieni do szpitala, gdzie lekarze udzielili im pomocy medycznej. Ich obrażenia nie wymagały hospitalizacji. Kierowcy byli trzeźwi. Z ich relacji wynikało, że wjechali na skrzyżowanie w momencie, gdy na sygnalizacji świetlnej nadawany był sygnał zielony. Policjanci będą teraz ustalać dokładnie przyczynę i okoliczności tego zdarzenia drogowego.
Policja apeluje do kierowców o bezpieczną i rozważną jazdę zgodną z przepisami. Szczególnie, teraz, kiedy dni stają się coraz krótsze i szybko zapada zmrok. Pamiętajmy o tym, że na drodze nie jesteśmy sami. To od nas zależy nasze bezpieczeństwo. Bądźmy więc odpowiedzialni i nie ryzykujmy swoim życiem oraz innych. Nasze błędy i zaniechania mogą niestety mieć tragiczne w skutkach konsekwencje.