Reklama

Bez kategorii

Bez kategorii (93)

środa, 29 marzec 2023 09:05

Świeży oddech a alternatywy nikotynowe

Napisał

 

tanie się z tą najbardziej szkodliwą wersją przyjmowania nikotyny. Jednak prócz najważniejszych – zdrowotnych skutków decyzji o przerzuceniu się na nikotynowe alternatywy, warto pamiętać o tych, które wpływają na nasz komfort i mają znaczenie kosmetyczne.

Do tych alternatyw zaliczamy saszetki nikotynowe, podgrzewacze tytoniu i e-papierosy. Jak podają opracowania naukowe [1], kiedy palacze przechodzą na wyłączne używanie e-papierosów, poziom biomarkerów związanych z narażeniem na tytoń, takich jak tlenek węgla, benzen i akroleina, obniża do poziomów porównywalnych z byłymi palaczami.

W jamie ustnej palenie papierosów może skutkować zapaleniem dziąseł, zapaleniem przyzębia, przebarwieniem zębów i nieprzyjemnych zapachem oddechu.

Dzieje się tak, ponieważ podczas spalania tytoniu w papierosie uwalnianych jest ponad 7000 substancji chemicznych, w tym wiele znanych substancji toksycznych i gazów lotnych [2]. Uważa się, że wdychanie dymu papierosowego wiąże się z utrzymującym się w ustach nieprzyjemnym zapachem oddechu, przy czym zapach ten może być również przypisany gazom produkowanym przez bakterie jamy ustnej.

Z kolei e-liquidy używane w papierosach elektronicznych zazwyczaj nie zawierają tytoniu, dlatego ich podgrzewanie w e-papierosach powoduje powstawanie aerozoli zawierających znacznie mniej związków niż te wytwarzane przez papierosy [3]. Wniosek natury estetyczno-kosmetycznej nasuwa się sam.

Doświadczenie, które zostało przeprowadzone w ubiegłym roku zakładało zbadanie pod tym katem 33 zdrowych ochotników podzielonych na 3 grupy, przy czym we wspomnianym pilotażowym doświadczeniu posłużono się zmodyfikowaną metodą stosowaną do oceny produktów do… pielęgnacji jamy ustnej. Wszystko po to, by ocenić oddech użytkowników e-papierosów, użytkowników papierosów tradycyjnych i osób niepalących.

Jak wskazano w konkluzji przywołanego badania, używanie papierosów i e-papierosów powoduje powstawanie oddechu o istotnych różnicach w aromacie i nie trudno zgadnąć, że mogą istnieć korzyści kosmetyczne dla palaczy, którzy rzucają palenie lub przechodzą na wyłączne używanie e-papierosa. Jak podkreślono, konieczne są dalsze badania, aby zrozumieć wpływ używania e-papierosów na jamę ustną i zweryfikować opinię, czy przejście na wyłączne używanie e-papierosów spowoduje długoterminową poprawę zapachu oddechu. Osoby rozważające taką możliwość powinny jednak zwracać uwagę na to, czy sięgają po produkty certyfikowane, posiadające odpowiednie atesty i poddawane regularnym badaniom, zarówno jeśli chodzi o urządzenia, jak i liquidy. Na rynku jest dostępnych wiele produktów tej kategorii, działających w systemach zamkniętych, z gotowymi wymiennymi kartridżami, jak na przykład Vuse ePod, w systemach otwartych, gdy użytkownik samodzielnie napełnia zbiornik na liquid, a od niedawna na rynku są także produkty jednorazowe.

 

 

[1] Dalrymple A., Pilot study to determine differences in breath odour between cigarette and e-cigarette consumers, Scientific Reports, Springer Nature Feb 9, 2022

[2] Perfetti, T. A. & Rodgman, A. The Chemical Components of Tobacco and Tobacco Smoke 2nd edn., CRC Press, 2013

[3] Tayyarah, R. & Long, G. A. Comparison of select analytes in aerosol from e-cigarettes with smoke from conventional cigarettes and with ambient air. Regul. Toxicol. Pharmacol. 70, 704–710 (2014).

 

Kabaret Czesuaf – Skandal!

 

16.04.2023 r. godz. 16:00

Centrum Kultury i Sportu

ul. Racławicka 10, Miechów

Bezpośredni link do biletów MIECHÓW: https://biletyna.pl/event/view/id/300413

 

 

16.04.2023 r. godz. 20:00

Dom Kultury

ul. Leśna 2, Wolbrom

Bezpośredni link do biletów WOLBROM: https://biletyna.pl/event/view/id/265871

 

OPIS: https://biletyna.pl/kabaret/Kabaret-Czesuaf/Skandal

 

Fabryka Węży Gumowych i Tworzyw Sztucznych „FAGUMIT” Sp. z o.o.

 

POSZUKUJE

PRACOWNIKA NA STANOWISKO :

 

ŚLUSARZ

 

 

Wymagania:

- wykształcenie min. zawodowe, wskazane średnie techniczne

- gotowość do pracy zmianowej

- umiejętność pracy w zespole

- komunikatywność, dyspozycyjność

 

Mile widziane:

- doświadczenie na podobnym stanowisku

 

Oferujemy:

- ciekawą, pełną wyzwań pracę

- możliwości rozwoju zawodowego i szkolenia

- pracę w miłej i przyjaznej atmosferze

 

 

 

Osoby zainteresowane prosimy o przesyłanie CV na adres : Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

Prosimy o zawarcie w CV klauzuli: „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez firmę Fagumit Sp. z o.o. dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu obecnej rekrutacji lub przyszłych rekrutacji (zgodnie z art. 6 ust. 1 lit. a Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych)).”

 

Zimowe wyjazdy to nie tylko narty i snowboard, ośnieżone górskie krajobrazy. Dla wielu osób to okazja, by pojechać w egzotyczne strony i cieszyć się pięknymi widokami, nowymi smakami, zapachami oryginalnych przypraw i kwiatów.

Naukowcy zmierzyli, że zdolność odczuwania zapachów i smaków po kilku latach palenia papierosów zmniejsza się aż kilkunastokrotnie, a odpowiadają za to zmiany naczyń krwionośnych zaopatrujących kubki smakowe, jak też modyfikacja skóry języka. Z pewnością nie jest to główna motywacja do rozstania się nałogiem, ale warto o tym wiedzieć. Przez wiele lat osoby chcące rzucić palenie miały do dyspozycji wyłącznie alternatywy w postaci produktów z grupy nikotynowej terapii zastępczej, czyli plastry nikotynowe, tabletki lub specjalne gumy do żucia. Dopiero w ostatnich latach palący zyskali więcej możliwości. Kilkanaście lat temu pojawiły się papierosy elektroniczne, a kilka lat temu podgrzewacze tytoniu, m. in. glo new heating technology.

Jeśli wybierasz się do Chin, wiedz, że to największy producent i konsument papierosów na świecie. Zgodnie ze światowymi trendami w zakresie profilaktyki zdrowotnej i przeciwdziałania chorobom cywilizacyjnym, również Chiny starają się zmniejszyć odsetek palaczy. Obecnie w najludniejszym kraju świata pali ponad połowa mężczyzn, a państwowy monopol tytoniowy przynosi nawet 10 proc. dochodów podatkowych do państwowej kiesy. Zakaz palenia obowiązuje we wszystkich miejscach pracy, poza budynkami administracji publicznej.

A jak jest w Europie? Dziś palenie w lokalach gastronomicznych jest bardzo mocno ograniczone na terenie całej UE, bo tak stanowi prawo. Europejski turysta może się jednak mocno zdziwić wchodząc do baru za oceanem, bo według oficjalnych danych, tylko 61 proc. populacji USA jest objęta zakazem palenia w miejscach pracy, restauracjach i barach.

Czy zakaz palenia w miejscach publicznych przekłada się na pozytywne efekty dla zdrowia palaczy? Istnieją opracowania naukowe, które to potwierdzają. Wiele krajów idzie jeszcze dalej i chcąc ograniczyć negatywne skutki palenia tytoniu, wdraża tzw. politykę redukcji ryzyk zdrowotnych (z ang. Tobacco Harm Reduction). Na czy ona polega? Na przykład w Wielkiej Brytanii osoby pragnące rzucić nałóg mogą liczyć na pomoc pracowników służby zdrowia oraz ułatwiony dostęp do środków nikotynowej terapii zastępczej czy produktów alternatywnych dla tradycyjnych papierosów. Według wielu ekspertów i naukowców, takie nikotynowe alternatywy jak e-papierosy czy podgrzewacze tytoniu, redukują ryzyka związane z paleniem o 95-99 proc. Rozwój alternatyw nastąpił na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, dzięki czemu palacze mają coraz więcej możliwości wyboru produktów, które mogą pomóc w rozstaniu się z tradycyjnym papierosem. Jet to pomocne rozwiązanie dla osób, którym nie udaje się radykalnie zerwać z nałogiem.

 

Determinacja, by zadbać o swoje zdrowie, noworoczne postanowienie, czy chęć sprawienia ukochanej osobie walentynkowego prezentu. Co może pomóc w rzuceniu palenia?

 

Nie zawsze porzucenie nałogu z dnia na dzień przychodzi łatwo. Alternatywą mogą być papierosy elektroniczne i podgrzewacze tytoniu, które nie wydzielają nieprzyjemnego zapachu, a w dodatku według kilkudziesięciu badań międzynarodowych są mniej szkodliwe dla naszego zdrowia. Podgrzewacz tytoniu nie spala, a – jak sama nazwa wskazuje – podgrzewa tytoń, dzięki czemu palący ma porównywalne doświadczenie do tradycyjnego palenia. Urządzenie to wytwarza aerozol zawierający o ok. 95 proc. mniej szkodliwych substancji, niż dym z papierosa. Na rynku można wybierać spośród różnych dostępnych opcji, a do najnowszych rozwiązań tego typu należy np. podgrzewacz glo new heating technology.

Kilka lat temu Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) oświadczyła, że najbardziej szkodliwe jest dostarczanie nikotyny do organizmu w formie dymu papierosowego. W sukurs FDA idą w ostatnich latach takie kraje, jak Nowa Zelandia, Kanada, Wielka Brytania, czy Japonia – ich agendy rządowe oficjalnie komunikują o stosowaniu alternatywnych dla papierosów wyrobów nikotynowych – e-papierosów czy wspomnianych podgrzewaczy tytoniu, wskazując je jako wsparcie w rzucaniu palenia i ograniczaniu szkód wywołanych tym nałogiem.

Podobnego zdania są 24 międzynarodowe organizacje z Wielkiej Brytanii, Francji, Kanady, Niemiec, czy Australii. Z przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii badań wynika, że aż 52 proc. z 3,2 miliona dorosłych palaczy e-papierosów w tym kraju przestało palić. Z kolei w Hiszpanii 9 na 10 użytkowników e-papierosów wyszło z nałogu lub znacząco ograniczyło przyjmowanie nikotyny.

Rynek wyrobów nikotynowych, które są zamiennikami dla klasycznych papierosów będzie się z pewnością dynamicznie zmieniał i ewoluował. Umożliwia to rozwój technologii, sprzyjają intensywnie prowadzone w laboratoriach badawczych i ośrodkach naukowych badania. Warto wspomnieć, że na polskim rynku od ok. dwóch lat jest dostępna kolejna alternatywa – saszetki nikotynowe, które według skali redukcji ryzyk zdrowotnych związanych z paleniem są plasowane najwyżej, jako najmniej szkodliwe. Niezwykle ważne jest jednak to, by decydując się na którąś ze wspomnianych alternatyw, sięgać tylko po te przebadane i pochodzące z legalnych, znanych źródeł.

Konkluzja jest prosta – jeżeli dziś mało realne wydaje się nam noworoczne postanowienie o rzuceniu palenia, ale nie chcemy mieć oddechu palacza, rozważmy opcje, które pomogą nam rzucić palenie lub w zasadniczy sposób ograniczą jego negatywny wpływ na organizm i otoczenie. Warto zacząć już od Walentynek i zrobić prezent nie tylko ukochanej osobie, ale przede wszystkim – własnemu zdrowiu. Nie mówiąc już o tym, że zapach tytoniowego dymu nie zachęca do… walentynkowych pocałunków.

 

od nikotyny. Na drugim trzeba poradzić sobie z typowymi nawykami i zachowaniami, np. papieros po jedzeniu, do kawy, przy długiej rozmowie telefonicznej. Tutaj należy też przyzwyczajenie trzymania papierosa w dłoni i sięgania nim do ust. Trzeci poziom to zachowania społeczne, czyli np. spotkania w palarni, wzajemne częstowanie się papierosami, poczucie wspólnoty z innymi palaczami. Zerwanie z nałogiem oznacza więc zmianę trybu życia – komentuje ekspertka.

I dlatego właśnie nieoczekiwanym sprzymierzeńcem może okazać się na przykład rodzinny zimowy wyjazd na ferie lub po postu oderwanie się od codziennych czynności, zmiana otoczenia i rytmu dnia.

Dr Korpolewska zaznacza, że ważne jest również, aby zrozumieć, jak silny jest mechanizm wypracowanego przez lata palenia nawyku: – Tu przydatne mogą być np. papierosy elektroniczne. Nadal po coś sięgam, trzymam między palcami, sięgam do ust, zaciągam się, ale zmniejszam dawkę nikotyny, nie wdycham substancji smolistych i nie truję otoczenia.

Warto wiedzieć, że według Public Health England, instytucji zdrowia publicznego w Wielkiej Brytanii oraz Royal College of Physicians (Królewskiego Kolegium Lekarskiego), alternatywne dla tradycyjnego palenia urządzenia, czyli e-papierosy i podgrzewacze tytoniu, są potencjalnie mniej szkodliwe o ok. 95 proc. w porównaniu do tradycyjnych papierosów, a to ze względu na brak najbardziej toksycznych substancji smolistych zawartych w papierosowym dymie. Watro wiedzieć, że e-papierosy mogą działać w systemach otwartych, kiedy użytkownik samodzielnie uzupełnia służący do wapowania liquid oraz w systemach zamkniętych, z gotowymi wymiennymi kartridżami, jak na przykład Vuse ePod. Oferta nikotynowych alternatyw dostępna na rynku wciąż się poszerza, wystarczy wspomnieć od niedawne dostępne w Polsce niezawierające tytoniu saszetki nikotynowe, przez niektórych naukowców wskazywane jako jeszcze mniej szkodliwe, niż te wyżej wspomniane [1]. Każdy moment jest dobry, by rzucić palenie, więc nie zrażajmy się, jeśli noworoczne postanowienie uwolnienia się od nałogu nieco odwleka się w czasie. Grunt, żeby znaleźć narzędzia i okoliczności, które mogą nam skutecznie i definitywnie w tym pomóc i ograniczyć wpływ tytoniowego dymu na zdrowie.

 

[1] Woreczki nikotynowe – nowy rewelacyjny (jak się wydaje) produkt pomocny w redukcji szkód wywołanych paleniem tytoniu. - Profesor Andrzej Sobczak (asobczak.com.pl)

 

Osoby korzystające z saszetek nikotynowych poddanych badaniu, którego wyniki opublikowano w grudniu (1), mają znacznie lepsze wyniki w przypadku kilku wskaźników chorób związanych z paleniem tytoniu w porównaniu z osobami palącymi – takie są wyniki nowego – innowacyjnego i przekrojowego badania klinicznego. Badanie jest kolejnym dowodem przemawiającym za tym, że saszetki są produktem o zmniejszonym ryzyku dla osób, które decydują się całkowicie zastąpić nim palenie tytoniu.

Wyniki badania pokazały, że poziomy tzw. „biomarkerów narażenia”, oparte na priorytetowych substancjach toksycznych zdefiniowanych przez WHO, były znacznie niższe u konsumentów poddanych badaniu, którzy używali konkretnych poddanych badaniu saszetek (były to VELO) – w porównaniu z osobami palącymi. Wykazano również korzystne dla użytkowników saszetek nikotynowych różnice w poziomie biomarkerów pomiędzy nimi i palaczami, przy czym cztery ze wskaźników osiągnęły istotność statystyczną, a pozostałe miały podobne poziomy u konsumentów VELO, byłych palaczy i osób, które nigdy nie paliły.

W badaniu wzięli udział mieszkańcy Danii i Szwecji w wieku 19-55 lat, cieszący się ogólnie dobrym stanem zdrowia. Zostali podzieleni na kilka grup: aktualnych palaczy, którzy palili przez co najmniej rok przed badaniem przesiewowym, osoby korzystające wyłącznie z poddanych badaniu saszetek przez co najmniej sześć miesięcy, byłych palaczy, którzy rzucili nałóg co najmniej sześć miesięcy wcześniej, osoby, które nigdy nie paliły.

W przeciwieństwie do badań długoterminowych, w których uczestnicy biorą udział uczestnicząc w wielu wizytach w klinice przez dłuższy czas, uczestnicy tego badania odbyli jedną wizytę w klinice, podczas której pobrano m. in. próbki krwi i moczu oraz wykonano inne pomiary kliniczne. Próbki te były następnie oceniane pod kątem biomarkerów narażenia (na wybrane substancje toksyczne) oraz biomarkerów potencjalnej szkodliwości. Różnice w poziomach biomarkerów pomiędzy czterema grupami zostały porównane i przeanalizowane.

Wyniki są źródłem nowych ważnych spostrzeżeń na temat roli doustnych saszetek nikotynowych w ograniczaniu szkód wyrządzanych przez palenie tytoniu. Ich profil toksyczności jest porównywalny z nikotynową terapią zastępczą (NTZ), a zatem mogą wnieść istotny wkład w redukcję szkód związanych z paleniem.

Ten temat jest także analizowany i poruszany przez polskich naukowców. - Bez wątpienia mamy do czynienia z najmniej szkodliwym dla palaczy alternatywnym produktem dostarczającym nikotynę – mówił prof. Andrzej Sobczak ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, ekspert od lat badający alternatywne metody dostarczania nikotyny do organizmu.

 

* * *

 

1. # Assessment of biomarkers of exposure and potential harm, and physiological and subjective health measures in exclusive users of nicotine pouches and current, former and never smokers, Biomarkers, https://www.tandfonline.com/

 

Do najtrudniejszych wyzwań noworocznych należy z pewnością rzucanie palenia, ale wielu osobom niestety nie udaje się porzucić zgubnego nałogu z dnia na dzień i po krótkim okresie tytoniowej abstynencji przekłada swoje „żelazne” postanowienie o kolejny rok.

Okazuje się, że dla palaczy, którzy za żadne skarby nie mogą skończyć z papierosami, istnieją inne rozwiązania, co więcej, według licznych badań naukowych, redukujące i ograniczające ryzyko zdrowotne związane z nałogiem. A ważną z psychologicznego punktu widzenia okolicznością może być po prostu oderwanie się od codziennych rytuałów. Dr Katarzyna Korpolewska, psycholog społeczna, wykładowczyni akademicka i autorka dwóch programów profilaktyki uzależnień dla młodzieży oraz programu rzucania palenia tłumaczy, dlaczego ta wiedza może być pomocna w rzucaniu palenia:

– Rzucanie palenia to walka z nałogiem na trzech poziomach. Pierwszy związany jest z uzależnieniem od nikotyny. Na drugim trzeba poradzić sobie z typowymi nawykami i zachowaniami, np. papieros po jedzeniu, do kawy, przy długiej rozmowie telefonicznej. Tutaj należy też przyzwyczajenie trzymania papierosa w dłoni i sięgania nim do ust. Trzeci poziom to zachowania społeczne, czyli np. spotkania w palarni, wzajemne częstowanie się papierosami, poczucie wspólnoty z innymi palaczami. Zerwanie z nałogiem oznacza więc zmianę trybu życia – komentuje ekspertka.

I dlatego właśnie nieoczekiwanym sprzymierzeńcem może okazać się na przykład rodzinny zimowy wyjazd na ferie lub po postu oderwanie się od codziennych czynności, zmiana otoczenia i rytmu dnia.

Dr Korpolewska zaznacza, że ważne jest również, aby zrozumieć, jak silny jest mechanizm wypracowanego przez lata palenia nawyku: – Tu przydatne mogą być np. papierosy elektroniczne. Nadal po coś sięgam, trzymam między palcami, sięgam do ust, zaciągam się, ale zmniejszam dawkę nikotyny, nie wdycham substancji smolistych i nie truję otoczenia.

Warto wiedzieć, że według Public Health England, instytucji zdrowia publicznego w Wielkiej Brytanii oraz Royal College of Physicians (Królewskiego Kolegium Lekarskiego), alternatywne dla tradycyjnego palenia urządzenia, jak e-papierosy i podgrzewacze tytoniu, są potencjalnie mniej szkodliwe o ok. 95 proc. w porównaniu do tradycyjnych papierosów, a to ze względu na brak najbardziej toksycznych substancji smolistych zawartych w papierosowym dymie. Do najnowszych urządzeń tej drugiej kategorii, czyli podgrzewaczy dostępnych w Polsce należy np. glo new heating technology, ale oferta nikotynowych alternatyw dla zwykłych papierosów wciąż się poszerza. Wystarczy wspomnieć od niedawne dostępne na naszym rynku niezawierające tytoniu saszetki nikotynowe, przez niektórych naukowców wskazywane jako jeszcze mniej szkodliwe, niż te wyżej wspomniane [1]. Każdy moment jest dobry, by rzucić palenie, więc nie zrażajmy się, jeśli noworoczne postanowienie uwolnienia się od nałogu nieco odwleka się w czasie. Grunt, żeby znaleźć narzędzia i okoliczności, które mogą nam skutecznie i definitywnie w tym pomóc.

 

* * *

1. Woreczki nikotynowe – nowy rewelacyjny (jak się wydaje) produkt pomocny w redukcji szkód wywołanych paleniem tytoniu. - Profesor Andrzej Sobczak (asobczak.com.pl)

 

Przełom roku to czas podsumowań, czyli dobry moment na wprowadzenie w życie nowych, zdrowszych nawyków. Od czego zacząć?

 

Zregeneruj skórę

Twoja skóra zimą może być w złej kondycji - kaloryfery i suche powietrze – szczególnie, kiedy więcej przebywamy w domu – na pewno jej nie sprzyjają. A jeśli dodatkowo skóra ma tendencję do przetłuszczania, to zimowe temperatury niestety dodatkowo mobilizują gruczoły łojowe do pracy. To już dwa argumenty za tym, by zainwestować w porządne nawilżenie i zaopatrzyć się w odpowiednie produkty, które pomogą przetrwać niesprzyjający skórze czas.

 

Pij wodę

Samo nawilżenie skóry kosmetykami nie wystarczy i trudno wypatrywać zmian bez nawadniania się od wewnątrz. Dlatego zadbaj o to, by regularnie sięgać po wodę. Kiedy przyzwyczaisz swój organizm do tego, że regularnie dostarczasz mu płynów, sam będzie wołać o więcej. Pamiętaj również, że woda to nie tylko to, co nalewasz do szklanki. Jedząc jabłko albo grejpfruta również dbasz o nawodnienie.

 

Zacznij się więcej ruszać

Pogoda na zewnątrz może nie zawsze sprzyja aktywności na świeżym powietrzu, ale pandemia sprawiła, że wiele osób odkryło dla siebie ćwiczenia i treningi online. Wymówka, że mróz i ciemno już nie działa! Nie, oglądanie meczu w telewizji to nie to samo, co gra w piłkę, a miłośnicy sportów zimowych już jakiś czas temu rozpoczęli sezon. Warto śledzić, gdzie warstwa białego puchu pozwala na odrobinę sportowego szaleństwa w plenerze.

 

Ogranicz palenie

Umówmy się – niektórym po prostu trudno z dnia na dzień rzucić palenie. Ale da się je ograniczyć i mniej szkodzić zdrowiu. Alternatywy dla papierosów, czyli e-papierosy i podgrzewacze tytoniu są nawet o 95- 99 proc. mniej szkodliwe od zwykłych papierosów i co więcej, mogą stać się skutecznym narzędziem do rzucenia palenia. Z raportu brytyjskiej instytucji zdrowia publicznego Public Health England wynika, że Brytyjczycy wybierają e-papierosy (wapowanie) jako wiodącą metodę rzucenia palenia. Jeśli ktoś chce znacząco ograniczyć skutki palenia tytoniu może też wybierać spośród różnych dostępnych na rynku urządzeń do jego podgrzewania, np. glo new heating technology. Warto wiedzieć, że mniej szkodliwą alternatywą dla tradycyjnych papierosów mogą też być saszetki nikotynowe.

 

Zbadaj się

Nawet najlepsze kosmetyki, odpowiednie odżywianie czy nawodnienie nie pomogą rozwiązać pewnych problemów bez pomocy specjalisty. Dlatego pamiętaj o regularnych badaniach profilaktycznych, zrób je także wtedy, jeśli nie dostrzegasz żadnych niepokojącym symptomów. Profilaktyka to podstawa!

niedziela, 27 listopad 2022 16:49

5 mitów, w które wierzą palacze

Napisał

 

Trudno uwierzyć, że po tylu latach zniechęcania Polaków do palenia, których symbolem stał się plakat „papierosy są do d…”, po papierosa wciąż sięga codziennie 8 milionów z nas. Na opary papierosowego dymu narażonych jest kolejnych 14 milionów biernych palaczy, w tym 3 miliony dzieci. Co piąty palacz w Polsce przyznaje się do palenia papierosów w obecności najmłodszych. W listopadzie obchodzimy Światowy Dzień Rzucania Palenia. Z tej okazji prezentujemy 5 popularnych mitów, w które wierzą palacze.

 

Mit: palenie papierosów uspokaja. To jedno z bardziej szkodliwych przekonań, bo podkreśla stosunkowo niewielkie dla organizmu korzyści związane z lepszym samopoczuciem. Wynika ono przyśpieszonej produkcji hormonów odpowiedzialnych za odczuwanie przyjemności przez ośrodek nagrody w mózgu. Mówienie o papierosach jako metodzie na walkę ze stresem i gorszym samopoczuciem jest próbą usprawiedliwienia nałogu i odwróceniem uwagi od szkodliwych konsekwencji palenia!

Fakt: palenie papierosów podnosi ciśnienie krwi, wywołuje pobudzenie, może wiązać się odczuwaniem niepokoju, a nawet prowadzić do zaburzeń lękowych. Odczuwany przez palacza spokój po zapaleniu papierosa jest tylko pozorny i wiąże się z zaspokojeniem tzw. głodu nikotynowego. Palenie papierosów nie ma żadnego korzystnego wpływu na zdrowie palacza. Przeciwnie, papierosy podwyższają znacząco ryzyko zgonu z powodu chorób serca i naczyń, płuc czy nowotworu. Wystarczy przypomnieć, że co piąty zgon w naszym kraju wywołany jest właśnie paleniem papierosów.

 

Mit: To nikotyna zabija palaczy. Wielu palaczy widzi w nikotynie sprawcę największego zła i przypisuje jej winę za tragiczne konsekwencje ich nałogu. Palacze uznają nikotynę za główny powód, przez który chorują i umierają, np. z powodu nowotworów takich, jak rak płuca.

Fakt: Nikotyna uzależnia, ale nie zabija. Palacze błędnie przypisują tragiczne skutki palenia papierosów samej nikotynie. Palą, ponieważ są uzależnieni od nikotyny, ale zabija ich dym oraz substancje smoliste. Choć w skład typowego papierosa wchodzi ponad 600 substancji chemicznych, to podczas jego palenia powstaje ich aż 7 tysięcy, a około 100 działa trująco na organizm, w większości powodując choroby nowotworowe. To właśnie wdychanie toksycznego dymu papierosowego zabija palaczy i sprawia, że chorują. Nikotyna, według międzynarodowych i europejskich organizacji zdrowia publicznego, nie powoduje raka. Dlatego stosuje się ją w plastrach, gumach, tabletkach czy sprayach, które palacze walczący z nałogiem mogą kupić w aptece, bez recepty, żeby zapomnieć o papierosie.

 

Mit: Bierne palenie nie szkodzi. Ten mit jest najbardziej szkodliwy dla otoczenia palaczy, którzy od lat powtarzają, że palenie szkodzi tylko im, a nie innym: „To moje zdrowie i sam mogę o tym decydować, bo jestem dorosły. Mam prawo do puszczania sobie dymka, tak jak osoba, która lubi alkohol, ma prawo do lampki wina, a ktoś, kto lubi zjeść niezdrowo, ma prawo kupić sobie tłustą golonkę”. Kto z nas nie słyszał takiego tłumaczenia i próby obrony nałogu pod płaszczykiem walki o osobistą wolność?

Fakt: Palenie papierosów szkodzi osobom w otoczeniu palacza w ogromnym stopniu! Bliscy czy znajomi palacza muszą wdychać nie tylko tzw. główny strumień dymu papierosowego. Dodatkowo są narażeni na tzw. strumień boczny – czyli dym z rozżarzonej, tlącej się końcówki papierosa. A ten jest jeszcze groźniejszy dla zdrowia. Co nam grozi, gdy biernie wdychamy dym? Do naszych płuc trafia toksyczna mieszanka smoły, radioaktywnego polonu, niklu, cyjanowodoru, amoniaku, czy DDT – składnika trutki na szczury. Na „dokładkę”: tlenek węgla (czad), który nie bez powodu nazywany przez lekarzy i strażaków „cichym zabójcą”. W strumieniu bocznym stężenie czadu jest szczególnie wysokie.

 

Mit: Papierosy szkodzą tak samo, co e-papierosy lub inne alternatywy do palenia. To z kolei mit, którym posługują się nie tyle sami palacze, co wielu przeciwników dymka, którzy chcąc walczyć ze szkodliwym nałogiem często wrzucają do jednego worka papierosy, e-papierosy, podgrzewacze tytoniu czy woreczki z nikotyną – nie widząc między nimi żadnej różnicy. Tę różnicę widzą jednak badacze, naukowcy i politycy.

Fakt: E-papierosy, podgrzewacze tytoniu czy woreczki nikotynowe nie wydzielają dymu papierosowego, przez co w niektórych krajach uznawane są za mniej szkodliwe od papierosów. Naukowcy już od ponad 50 lat gromadzą dowody na tragiczne skutki palenia papierosów i wdychania ich dymu. Równolegle naukowcy badają dziś tzw. bezdymne wyroby nikotynowe. Stan wiedzy naukowej na ich temat na dziś jest taki, że e-papierosy (tzw. wejping), podgrzewacze tytoniu (tzw. iqosy, czytaj: ajkosy) oraz saszetki (woreczki) z nikotyną – są mniej toksyczne i mniej szkodliwe dla organizmu palacza niż papierosy. Dzieje się tak, ponieważ w żadnym z nich nie zachodzi proces spalania tytoniu, przez co nie ma dymu i wielu trujących związków. Niektóre z tych badań wskazują na to, że palacze zamieniający papierosy którymś z takich wyrobów, mogą zmniejszyć ryzyko dla swojego zdrowia w porównaniu z dalszym paleniem – ale i tak najlepsze rezultaty daje po prostu rzucenie nałogu!

 

Mit: Żeby rzucić palenie – wystarczy silna wola! To mit polegający na próbie budowania fałszywej pewności siebie wśród palaczy i bagatelizowaniu uzależniającej siły tego nałogu. Palacze lubią powtarzać, że są w stanie w każdej chwili zerwać z nałogiem. Tylko czekają na odpowiedni moment.

Fakt: Uzależnienie od palenia papierosów jest chorobą i podobnie jak inne uzależnienia ma charakter przewlekły i nawracający. Ten nałóg ma co najmniej dwa wymiary. Pierwszy to uzależnienie od nikotyny. Drugi wymiar ma charakter społeczny. To pewien rytuał palenia: trzymanie papierosa w dłoni, wydychanie dymu i aspekt towarzyski, jaki niesie ze sobą palenie. Palacze nie mogą liczyć na specjalną pomoc w wychodzeniu z nałogu. Straszy się ich skutkami palenia, ale brakuje wsparcia medycznego. Przykładowo – żaden z leków na rzucanie palenia nie jest refundowany przez NFZ. W całym kraju mamy tylko kilka poradni rzucania palenia, ale z ich usług korzysta rocznie około 800 z ok. 8000000 palących.