Reklama

piątek, 25 listopad 2022 18:52

Nowy przystanek kolejowy w Wolbromiu staje się faktem Wyróżniony

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
||| |||

 

Wiele osób nie dowierzało, że nowy przystanek kolejowy w okolicy skrzyżowania ulic Skalskiej i Olkuskiej powstanie. Teraz, widząc maszyny budowlane i szybkie tempo prac, nie mają już wątpliwości – pomysł, przez wielu krytykowany, zostanie jednak zrealizowany i wszystko wskazuje na to, że za rok o tej porze inwestycja będzie zakończona. Czy spełni oczekiwania pomysłodawców i mieszkańców?

 

Krytycy obawiają się, że przystanek spowoduje jeszcze większe utrudnienia w ruchu na skrzyżowaniu w pobliżu przejazdu kolejowego. Już teraz, zwłaszcza w godzinach szczytu, jest ono często zakorkowane.

- Totalna bzdura – mówi pomysłodawca budowy nowego przystanku, członek zarządu powiatu, dyrektor Domu Kultury w Wolbromiu, Piotr Gamrot. Przekonuje, że nie zmieni to w żaden sposób zasad przemieszczania się pociągów. W kierunku Katowic będą się zatrzymywać dopiero po minięciu przejazdu, zatem nic się nie zmieni w stosunku do sytuacji obecnej. Z kolei pociągi jadące w kierunki Kielc najpierw staną przy nowym peronie. Rogatki na przejeździe opuszczą się dopiero wtedy, gdy maszynista zasygnalizuje odjazd. Obecnie impuls do zamykania przejazdu jest wysyłany po wyjeździe pociągu ze stacji w Zarzeczu, zatem o wiele wcześniej, co powoduje dłuższy okres blokowania ruchu samochodowego na przejeździe. Jego zdaniem, po uruchomieniu nowego przystanku przejazd będzie zamknięty krócej, a nie dłużej.

Ale to nie wszystkie wątpliwości. Lokalne składy będą się zatrzymywały zarówno na dotychczasowym dworcu kolejowym, jak i na nowym przystanku, oddalonym zaledwie 1200 m. Czy to nie wpłynie na spowolnienie ruchu pociągów, na czym chyba nikomu nie zależy?

I na te wątpliwości Piotr Gamrot ma argumenty. - Pociąg na tym odcinku i tak jedzie z małą prędkością i rozpędza się dopiero za Kalisiem – przekonuje, podając za przykład Kraków, gdzie przystanki kolejowe buduje się właśnie w takiej odległości. Powołuje się na wyliczenia PKP i zapewnia, że rozwiązanie ma same zalety.

Przystanek będzie wyposażony w wiaty, ławki, ogrodzenie, tablice informacyjne oraz oznakowanie i oświetlenie. Istotnym udogodnieniem dla osób o ograniczonych możliwościach poruszania się będzie przejście podziemne z windami.

Tak więc już za rok Wolbrom może zyskać nowe, lokalne centrum komunikacji pasażerskiej. Dotychczasowy dworzec oczywiście nadal pełnić będzie swoją rolę, choć przede wszystkim dla pociągów dalekobieżnych (które mają wrócić na tę trasę) oraz dla osób pracujących w zakładach byłego Stomilu. Dla pozostałych podróżnych wygodniejsze będzie wsiadanie i wysiadanie przy ul. Krakowskiej.

 

pociąg relacji Wolbrom – Kraków

 

W najbliższym czasie podróżujących pociągami czekają jeszcze inne, dość duże zmiany. Już w grudniu, jak informuje nasz rozmówca, uruchomione zostaną połączenia z Wolbromia do Krakowa. Podróż ma trwać początkowo ok. 1,5 godziny, ale docelowo, gdy wybudowany zostanie łącznik w Jaworznie i zakończony zostanie remont odcinka między Jaroszowcem a Olkuszem, trasę tę będzie można pokonać na szynach w mniej niż godzinę. Piotr Gamrot liczy na 6-7 pociągów tej relacji w ciągu dnia. Byłoby do spore udogodnienie dla podróżnych z tej części Małopolski, którzy jadą dalej i chcą przesiąść się na inny pociąg w Krakowie, ale także dla uczniów i studentów dojeżdżających do stolicy województwa.

 

Czytany 1839 razy Ostatnio zmieniany piątek, 25 listopad 2022 21:10